Autor: Ewelina Stanek – Piechowicz

Tadeusz Kulisiewicz, „Dziewczyny”

1 lipca 2023
Rysunek czarnym tuszem pt. „Dziewczyny – Chinki”, autorstwa Tadeusza Kulisiewicza, przedstawia syntetycznie potraktowane sylwetki trzech młodych kobiet ubranych w identyczne spodnie i koszule podobne do stroju do szermierki – szermierki pokoju trzymają w podniesionych dłoniach drzewce z umieszczonymi na nich symbolami pokoju – gołębiami.

Tadeusz Kulisiewicz, „Dziewczyny”, 1953; tusz, papier, lawowanie, 35 x 29,5 cm, nr inw. MPK/SW/328

Rysunek czarnym tuszem pt. „Dziewczyny – Chinki”, autorstwa Tadeusza Kulisiewicza, przedstawia syntetycznie potraktowane sylwetki trzech młodych kobiet ubranych w identyczne spodnie i koszule podobne do stroju do szermierki – szermierki pokoju trzymają w podniesionych dłoniach drzewce z umieszczonymi na nich symbolami pokoju – gołębiami.

Niezwykłej urody rysunek tuszem Tadeusza Kulisiewicza, pt. „Dziewczyny – Chinki”, towarzyszyć nam będzie przez cały lipiec. Pochodzi z cyklu „Żołnierze rewolucji i pokoju” i jest pamiątką pobytu artysty w komunistycznych Chinach.

W przeciwieństwie do czasów przedwojennych, kiedy Kulisiewicz czas dzielił między Warszawą a Gorcami, po wojnie – jako ulubieniec ówczesnej władzy, wiele podróżował, m.in. do Francji, Belgii, Holandii, Włoch, Brazylii, Meksyku. W roku 1955 został członkiem-korespondentem Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie, a w 1965 roku otrzymał członkostwo Akademii Sztuk Pięknych we Florencji. Był laureatem wielu nagród na prestiżowych wystawach sztuki w Polsce i na świecie, m.in. w Wenecji (Biennale, 1954 r.) czy San Paulo (Biennale, 1961 r.). Trzeba podkreślić, że często o przychylności do nowego systemu, nie decydowały tylko względy koniunkturalne (choć oczywiście zdarzały się takie przypadki), ale szczera wiara w ideologię socjalistyczną. Ten aspekt historii wspominała często wybitna polska historyczka sztuki Bożena Kowalska, jako naoczny świadek tamtych czasów. Akcentowała pewien rodzaj euforii towarzyszącej twórcom – zakończona wojna, zmiana stosunków społecznych było dla wielu promykiem nadziei na lepsze jutro. Tadeusz Kulisiewicz był nie tylko wybitnym polskim artystą, ale także, a może przede wszystkim wielkiego formatu i wrażliwości Człowiekiem – nieobojętnym na los prostych ludzi pracy, czemu często dawał wyraz w swojej twórczości.

Najsłynniejszym cyklem graficznym Tadeusza Kulisiewicza jest przedwojenny „Szlembark” (1931 r.), zatytułowany od nazwy miejscowości we wspomnianych Gorcach. Zafascynowany tamtejszym pejzażem, swoją artystyczną uwagę skupiał jednak przede wszystkim na ludziach i ich codziennym trudzie. Powstałe w tamtym czasie drzeworyty to dzieła najwyższej próby, niezwykle oryginalne, odbiegające od dekoracyjności obowiązującego w międzywojennej sztuce stylu Art Deco. Ta sztuka odwołuje się do znakomitych wzorów niemieckiego ekspresjonizmu, który swoje apogeum miał w twórczości drezdeńskiego ugrupowania „Die Bruecke”. Nie bez znaczenia jest też lekcja odebrana na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie od swojego mistrza, Władysława Skoczylasa, twórcy polskiej szkoły drzeworytu. Siła tych prac jest ogromna – szeroko cięte formy, silne kontrasty czerni i bieli, kreowanie postaci w nawiązaniu do otaczającej przyrody – sylwety górali na podobieństwo targanych wiatrem drzew, ich spracowane ręce niczym sękate konary – przyroda i człowiek stają się jednością. Człowiek pozostanie w centrum zainteresowania Kulisiewicza do końca.

Po wojnie artysta odszedł od techniki drzeworytu. Na przełomie lat 40. i 50. skrystalizował się rozpoznawalny styl artysty, którego znakomitym przykładem są właśnie prezentowane „Dziewczyny”. Syntetyczne ujęcie, delikatna, ale zdecydowanie prowadzona kreska, lawowane tło dodające całości głębi i malarskości – oto wyznaczniki artyzmu Tadeusza Kulisiewicza. Zachwyca kompozycja – horyzontalny rytm wyznaczony przez postacie dziewcząt, zrównoważony jest wertykalnie rozwiązaną górną partią obrazu. To scena z pokojowej manifestacji, z charakterystycznym dla czasów powojennych motywem gołąbka pokoju. Nestor polskiej historii sztuki, Jan Białostocki, porównując twórczość polskiego artysty z dziełami Henri Matisse’a – głównie z późnymi rysunkami wielkiego Francuza, podkreślał wielki ładunek emocjonalny w budowaniu postaci, zwłaszcza partii twarzy przez Kulisiewicza, w przeciwieństwie do często schematycznych rozwiązań Matisse’a.

 

Źródła:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Kulisiewicz

https://niezlasztuka.net/o-sztuce/wytrwaly-humanista-zycie-i-tworczosc-tadeusza-kulisiewicza/

https://culture.pl/pl/tworca/tadeusz-kulisiewicz

https://bid.desa.pl/lots/view/1-49ER6M/tadeusz-kulisiewicz-sowa-dziewczyny-1934

https://sztuka.agraart.pl/licytacja/324/21285

https://onebid.pl/pl/ksiazki-i-starodruki-kulisiewicz-tadeusz-kulisiewicz-graphik-1930-1953-katalog/430643

https://encyklopedia.pwn.pl/materialy-dodatkowe/haslo/Kulisiewicz-Tadeusz-Macierzynstwo;1030846.html

https://artinfo.pl/dzielo/kobieta-z-rozancem-z-teki-szlembark-1927-r

https://rempex.com.pl/events/115-168-aukcja-sztuki-dawnej/lots/13092-oracz-1929

dostęp w dniu 23.06.2023 r.

 

Zdjęcia:

  1. Tadeusz Kulisiewicz, „Dziewczyny”, 1953; tusz, papier, lawowanie, 35 x 29,5 cm, nr inw. MPK/SW/328
  2. Tadeusz Kulisiewicz, fotografia, przed 1959 r., https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Kulisiewicz
  3. Tadeusz Kulisiewicz, „Oracz”, 1929; drzeworyt, papier, 34,5 x 25 cm; https://rempex.com.pl/events/115-168-aukcja-sztuki-dawnej/lots/13092-oracz-1929
  4. Okładka katalogu wystawy „Tadeusz Kulisiewicz. Graphik 1930-1953”, Berlin 1955, 17×24 cm, https://onebid.pl/pl/ksiazki-i-starodruki-kulisiewicz-tadeusz-kulisiewicz-graphik-1930-1953-katalog/430643
  5. Tadeusz Kulisiewicz, „Zwierzę”; akwarela, tusz/papier, 20 x 26 cm,  https://artinfo.pl/dzielo/zwierze-9416
  6. Tadeusz Kulisiewicz, „Macierzyństwo”, z cyklu „Meksyk”, 1959; piórko, tusz, papier, 30,5 x 24 cm, https://encyklopedia.pwn.pl/materialy-dodatkowe/haslo/Kulisiewicz-Tadeusz-Macierzynstwo;1030846.html

 

 

 

Alert Systemowy